Polka XXI wieku















Uznanie ojcostwa przed porodem.
Przekroczenie 16 roku życia, nie powoduje, że w świetle prawa jesteś dorosła/y ale jednak daje już dużo więcej możliwości. Jednym z takich momentów jest uznanie ojcostwa przed porodem.
Art. 77. § 1. Kodeksu Rodzinnego mówi:
§ 1. Oświadczenie konieczne do uznania ojcostwa może złożyć osoba, która ukończyła szesnaście lat i nie istnieją podstawy do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia.
§ 2. Osoba, o której mowa w § 1, jeżeli nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych, może złożyć oświadczenie konieczne do uznania ojcostwa tylko przed sądem opiekuńczym.
Przykład: Maja ma 16 lat, Karol 19 lat. Maja jest w 5 miesiącu ciąży. Maja nie będzie opiekunem prawnym swojego dziecka po porodzie ponieważ jest małoletnia. Opiekunem prawnym może zostać Karol ale musi uznać ojcostwo. Może to zrobić przed porodem, przed Sądem Rejonowym w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich.
Proces ten odbywa się na zasadzie oświadczenia woli. Najlepiej by Maja zadzwoniła do sekretariatu sądu właściwego dla jej miejsca zamieszkania (ważny jest jej sąd ponieważ to ona jest małoletnia). W sekretariacie powie, że chodzi o uznanie ojcostwa z art. 77 KR. i prosi o informacje jakie dokumenty należy przedłożyć, w jakim składzie osobowym mają przyjść oraz o możliwy termin spotkania. Dlaczego lepiej zadzwonić i zapytać? Ponieważ sądy mają własne procedury, a w tym przypadku nie ma nigdzie napisane, że należy złożyć „wniosek”.
Zarysowując bardzo ogólnie proces, będzie tak:
Maja pojedzie na umówione spotkanie z ojcem dziecka oraz z swoim opiekunem prawnym (np. ze swoją mamą, nie jest taki warunek nigdzie zapisany, ale zdarza się, że w sądzie jest to pierwsza tego typu sprawa i lepiej nie jeździć dwa razy). Będzie mieć przy sobie dowody osobiste (chłopak także), kartę ciąży lub zaświadczenie o ciąży. Małoletnia mama niech również, na wszelki wypadek, weźmie odpis swojego aktu urodzenia. Wszystko dzieje się na zasadzie oświadczenia woli. Maja powie „To jest ojciec mojego dziecka”. Karol powie „Tak, jestem ojcem tego dziecka.” Podpiszą dokumenty, i już. Po porodzie nie będzie trzeba występować do sądu u ustanowienie opieki prawnej dla dziecka ponieważ prawnym opiekunem będzie już Karol.
Taki sam proces można przejść gdy oboje rodzice będą mieli skończone lat 16 ale z tą różnicą, że po porodzie nadal będzie potrzeby opiekun prawny dla dziecka. Zatem trzeba będzie złożyć w sądzie wniosek o przyznanie opieki prawnej nad maluszkiem np. mamie dziewczyny. Uznanie ojcostwa da możliwość wpisanie w akt urodzenia nazwiska ojca, a prawa rodzicielskie oboje rodzice z automatu nabędą gdy skończą lat 18.
Pamiętać należy, że tam gdzie są prawa, są również obowiązki!!!
Dziewczynka lat 16, chłopak lat 17, dziecko w drodze.
Jesień to czas zbiorów, zakładania cieplejszych ubrań oraz czas sięgania po cieplejsze pożywienie. I o ile chłodniejsza aura na zewnątrz wymusza na nas cieplejsze swetry, kurtki czy czapki, o tyle nie zawsze wiemy lub dbamy o to, by i nasze pożywienie było jesienią zdecydowanie cieplejsze. A warto o to zadbać, zwłaszcza jeśli jesteś w ciąży. Okazuje się bowiem, że twoje maleństwo potrzebuje ciepła do harmonijnego rozwoju i to ciepło zapewnia mu twój organizm. Zapewne zauważyłaś, że wraz z ciążą zrobiło ci się jakoś cieplej. Jest to efekt zawirowań hormonalnych typowych dla ciąży. Aby twoja ciąża przebiegała prawidłowo i by twój organizm był w stanie generować odpowiednią ilość ciepła, potrzebuje określonych zasobów, które dostarczane są głównie z pożywieniem. Dlatego tak ważne w okresie ciąży jest odpowiednie odżywianie. Powinno ono być adekwatne do potrzeb twojego organizm w danym trymestrze i do panującej pory roku i pogody.
Jak zatem odżywiać się jesienią? Ciepło tak nam teraz potrzebne znajdziemy w ciepłych potrawach. Odstawiamy na bok wszelkie surówki, sałatki – powrócimy do nich wiosną. Póki co zastępujemy je warzywami gotowanymi, duszonymi, czy pieczonymi. Warzywa na ciepło to także aromatyczne zupy warzywne na bazie warzyw korzeniowych takich jak ziemniaki, marchewka, pietruszka, pasternak, buraki i seler oraz rosoły długo gotowane. Ciepła i energii jesienią dostarczą nam także nasiona roślin strączkowych jak ciecierzyca, fasola, soczewica w najrozmaitszej postaci. Nieprzypadkowo właśnie jesienią tak bardzo smakuje fasolka po bretońsku, zupa fasolowa, gulasz z soczewicy czy curry z soczewicą. Sięgając po strączkowe trzeba pamiętać, że wymagają one uprzedniego namaczania. Najlepiej dzień wcześniej zalać wieczorem np. fasolę przefiltrowaną wodą w ilości 4 miarki wody na 1 porcję ziaren strączkowych i gotować ją dopiero następnego dnia po przepłukaniu. Dzięki moczeniu można zredukować jej wzdymające działanie i jednocześnie zwiększyć jej wartość odżywczą. Podczas gotowania nasion roślin strączkowych konieczny jest dodatek aromatycznych przypraw. Do ciecierzycy, soczewicy i grochu warto dodać koper i bazylię. Fasole gotujemy z dodatkiem kopru włoskiego lub kminku. Czarna fasola, czy soczewica dobrze smakują z dodatkiem kolendry, kminku i imbiru.
Jesień to pora jabłek, gruszek, śliwek i winogron – to nasze rodzime sezonowe owoce. Kompoty, owoce zapiekane pod kruszonką czy nawet same jabłka opruszone cynamonem i zapieczone to jesienne delicje, pełne zdrowia, smaku i aromatu.
Na czas jesieni rezygnujemy z chłodnych napojów, a w ich miejsce pijemy ciepłe kompoty, herbaty owocowe bez dodatków aromatów, herbatę roiboos, kawę zbożową, którą można wzbogacić niewielkim dodatkiem korzennej przyprawy.
Przygotowując kanapki można pokusić się o wcześniejsze stostowanie pieczywa w tosterze, piekarniku lub na suchej patelni i posmarować hummusem, a całość uwieńczyć kawałkiem ogórka kiszonego. Alternatywą do kanapek mogą być ciepłe, gotowane lub pieczone owsianki z prażonym jabłkiem, dodatkiem orzechów lub płatków migdałowych.
Jak dodamy do tego wszystkiego codziennie orzechy, masło, oliwę czyli dobre tłuszcze, dwa razy w tygodniu tłuste ryby morskie i codziennie pełnoziarniste pieczywo, kasze, ciemne makarony to nasz jesienny jadłospis będzie dobrze skomponowany. A dobre jesienne odżywianie dla kobiety w ciąży to gwarancja dobrego samopoczucia, większe szanse na prawidłowy rozwój maleństwa, dobre funkcjonowanie układu odpornościowego i tym samym mniejsze ryzyko jesiennych infekcji.
Joanna Stranz dietetyk i wolontariusz Fundacji Javani
W ciąży świat staje na głowie. Nagle zmienia się wszystko. I gdy już jesteś wystarczająco skołowana, to dochodzi jeszcze pełno informacji na temat tego co możesz jeść, a czego nie powinnaś. Żeby jeszcze temat skomplikować to te informacje potrafią być sprzeczne. Poukładajmy je zatem.
Kategorycznie odstawiamy na bok papierosy i alkohol. Im szybciej znikną z twojego życia tym lepiej dla ciebie i maleństwa. Twój organizm pracuje teraz dla was dwojga i potrzebuje sił i dobrego odżywienia, a papierosy i alkohol ani nie dodają sił, ani nie odżywiają, a jedyne co robią to zatruwają i odbierają zdrowie. Dlatego ani ty, ani twoje dziecko tego nie potrzebujecie.
Czy z kawą jest podobnie? Faktem jest, że kofeina w niej zawarta trafia do twojego dziecka. Tylko, czy ono potrzebuje takich substancji? Zdecydowanie nie są mu do szczęścia potrzebne. Prowadzone są liczne badania nad wpływem kofeiny na płód, ale póki co wyniki nie są jednoznaczne, gdyż niektóre badania dowodzą, że kofeina przyczynia się do zahamowania wzrostu i rozwoju płodu, ale są też badania, które tego nie potwierdzają. Dlatego zaleca się ograniczenie spożywania kawy. Warto wiedzieć, że kofeina nie występuje wyłącznie w kawie. Znajduje się także w czekoladzie, kakao, coca-coli. Dlatego warto ograniczyć spożywanie tych produktów.
Najbardziej znany mit dotyczący odżywiania w ciąży głosi, że będąc w ciąży powinnaś jeść za dwoje. Nic bardziej mylnego. Taka strategia prowadzi do gromadzenia nadprogramowych kilogramów, których nie tak łatwo potem się pozbyć. Jeśli chodzi o ilość spożywanych pokarmów, to w pierwszym trymestrze powinna pozostać bez zmian – zakładając, że dotychczas odżywiałaś się prawidłowo. Dopiero w drugim trymestrze twoje zapotrzebowanie kaloryczne wzrasta o 360 kcal dziennie, a w III trymestrze o 475 kcal. 360 kcal to np. jedno jajko sadzone z warzywami na patelnię i jednym ziemniakiem, lub jedna papryka faszerowana kaszą i soczewicą, albo baton Snickers, który ma 310 kcal. O ile na początku nie zmienia się zapotrzebowanie kaloryczne, o tyle zmienia się zapotrzebowanie na konkretne witaminy i składniki mineralne: witaminy A, B1, B2, niacyny, choliny, kwasu pantotenowego, B6, B12, C, E, kwasu foliowego, a także wapnia i fosforu (w przypadku kobiet ciężarnych poniżej 19. roku życia), magnezu, żelaza, cynku, miedzi, jodu i selenu. Te składniki powinny pochodzić z twojego pożywienia. Nie oznacza to, że powinnaś od teraz stać się ekspertem od składu i zawartości poszczególnych produktów – nic z tych rzeczy. Twoim zadaniem jest zadbanie o urozmaicanie posiłków, różnorodność. Najprostszą kanapkę z pomidorem możesz raz posypać poszatkowaną cebulką, innym razem natką pietruszki, albo szczypiorkiem, albo koperkiem. Możesz pod pomidor położyć liść sałaty, plasterek sera albo wędliny. Możesz zamiast masła wykorzystać pastę warzywną albo hummus. W taki oto sposób wprowadzasz różnorodność w swoich posiłkach i tym samym dostarczasz różne witaminy i składniki mineralne. Dodatkowo postaraj się zamienić słodycze na świeże owoce, wprowadź jak najwięcej warzyw do codziennego jadłospisu i nie pomijaj mięsa, ryb, jajek oraz mleka i jego przetworów. Odżywiając się w ten sposób stwarzasz sobie i swojemu dziecku większe szanse na lepszy rozwój, zdrowie i samopoczucie. Zyskujecie oboje.
Jeśli słyszałaś kiedykolwiek, że nie musisz dbać specjalnie o to jak się odżywiasz, gdyż dziecko i tak pobiera z twojego organizmu to, czego potrzebuje, to wiedz, że to niebezpieczny mit. Dziecko otrzymuje tylko te składniki odżywcze, które ty dostarczasz wraz z pożywieniem. Dlatego tak ważna jest różnorodność w diecie, dbałość o regularne posiłki i zapewnienie podaży wszystkich niezbędnych do rozwoju i dobrego funkcjonowania składników odżywczych. Czyli nie musi być wymyślnie, ale postaraj się by na twoim talerzu było kolorowo i różnorodnie. Jest jednak kilka produktów, których powinnaś kategorycznie unikać. Kobiety ciężarne nie powinny spożywać surowego mięsa i ryb (np. tatar, sushi) , gdyż nawet świeże mogą być źródłem chorobotwórczych bakterii. Oprócz tego nie spożywaj surowych jajek, niepasteryzowanego mleka, serów pleśniowych, oscypków, żywności wysoko przetworzonej, ze względu na znaczne ilości substancji dodatkowych, których wpływ na płód często jest nieznany.
Na najbliższe 9 miesięcy zrezygnuj też z wątróbki, nie tylko ze względu na dużą zawartość cholesterolu, ale także na nadmierną ilość witaminy A, której nadmiar może być niebezpieczny dla twojego dziecka.
Powinnaś zwrócić szczególną uwagę na cukier i słodycze, gdyż są one źródłem tzw. pustych kalorii. Zjadając słodycze tracisz apetyt na wartościowe składniki odżywcze, których teraz tak bardzo potrzebujesz. Ograniczając lub rezygnując ze słodyczy i cukru zyskasz wiekszą szansę, że nie przytyjesz. Rezygnując ze słodyczy zmniejszasz ryzyko wystąpienia zaparć (które bardzo często pojawiają się w ciąży i przyczyniają się do powstania hemoroidów) i oddalasz od siebie ryzyko cukrzycy ciążowej. Zamiast słodyczy sięgaj po świeże owoce – ale też w umiarkowanych ilościach. Zrezygnuj ze słodzenia herbaty, kawy zbożowej oraz picia napojów typu cola, które do organizmu dostarczają bardzo dużą ilość cukru.
Autor: Joanna Stranz
Zdjęcie: https://pixabay.com/
Jeśli dziecko urodziło się w czasie gdy rodzice byli małoletni i dla
dziecka ustanowiono opiekę prawną to w momencie ukończenia przez matkę
18 lat opieka ta ustaje z mocy prawa.
Oznacza to, że opiekun automatycznie traci wszelkie uprawnienia dotyczące dziecka (sąd z
urzędu, bez potrzeby składania wniosku umarza postępowanie dotyczące
opieki prawnej). Matka nabywa władzę rodzicielską i może nie tylko
wychowywać dziecko, ale też uzyskuje prawo do reprezentacji i
podejmowania wszelkich decyzji dotyczących swojego dziecka. W praktyce
oznacza to możliwość podejmowania decyzji dotyczących leczenia czy np.
posłania dziecka do żłobka albo występowania w jego imieniu o ustalenie
ojcostwa czy alimenty, ubiegania się o pomoc materialną, zasiłki itp.
Zdarzają się sytuacje, gdy w czasie trwania opieki prawnej zachodzą
wątpliwości czy będzie ona w stanie samodzielnie, prawidłowo po
uzyskaniu pełnoletności wykonywać obowiązki rodzicielskie. Wtedy sąd z urzędu
może wszcząć postępowanie o ograniczenie władzy rodzicielskiej na podstawie informacji uzyskanych w czasie sprawowanego nadzoru, a w skrajnych przypadkach gdy uznaje, że sprawowanie tej władzy byłoby
sprzeczne z interesem dziecka nawet o pozbawienie władzy rodzicielskiej.
Ograniczenie władzy rodzicielskiej może polegać np. na ustanowieniu
nadzoru kuratora czy umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej.
Pozbawienie władzy rodzicielskiej powoduje odebranie dziecka i
pozbawienie rodzica wszelkich praw do niego.
Klub Nastoletniego Rodzica mieści się na ul. Ożarowskiej 140, 61-332 Poznań. Telefon 506-822-449.
Dojazd: ze Starołęki autobusem 158, przystanek “Ożarowska – na żądanie”.
Zajęcia edukacyjne dla młodzieży
Dla kogo: młodzież szkół ponadgimnazjalnych powiatu poznańskiego (tylko we wrześniu i październiku 2017r wyłączony jest z projektu Poznań)
Cena: projekt dotowany przez Fundusz Inicjatyw Obywatelskich Wielkopolska Wiara, Centum PISOP i Caritas Poznań.
Termin: wrzesień i październik 2017r.
Kontakt: 506-822-449
Celem projektu jest uświadomienie młodzieży jak wielki wpływ na zdrowie i właściwy rozwój jeszcze nienarodzonych dzieci ma właściwy trym życia matki. Aby spotkania był ciekawe a jednocześnie wiarygodne i atrakcyjne dla młodzież wykorzystujemy lalek interaktywne, które są symulatorami noworodków: z zespołem FAS (alkoholowy zespół płodowy) i z zespołem odstawiennym (na głodzie narkotycznym)
Uczniowie w szkołach w których już zajęcia się obyły byli poruszeni zajęciami i zdecydowana większość przyznała, że nie była świadoma jak wielkim zagrożeniem dla prawidłowego rozwoju dziecka jest dbałość mamy w ciąży o to co je, pije i zażywa. Zajęcia takie nie są kierowane tylko do dziewcząt ale i do chłopaków.
Zajęcia prowadzą wymiennie psycholog, mediator czy położna.
Cele szczegółowe: – profilaktyka zachowań ryzykownych w śród młodzieży – nauka nie bycia biernym wobec osoby, która ewidentnie krzywdzi dziecko w swoim łonie – przekazanie informacji o istnieniu naszej fundacji, która nie zachęca do wczesnego macierzyństwa ale wspiera gdy ono jednak zaistnieje.
ul. Kosińskiego 14, Poznań
Drewniana brama, domofon nr 2.
Powołana w celu wsparcia małoletnich rodziców w trudnym zadaniu wychowania własnych dzieci, zdobyciu wykształcenia i podjęcia pracy zawodowej.